Uczniowie XI Liceum z wizyt± w Rumunii
Dodane przez mkrzyszton dnia 13/11/2017 17:40:42

Podró¿ delegacji z XI Liceum do Krajowy w Rumunii rozpoczê³a siê, jak ka¿da inna w projekcie Erasmus+. Lotnisko w Krakowie wczesnym rankiem, do odlotu gotowe by³y trzy uczennice XI LO: Magdalena Komenda z 3e1, Aleksandra Gorzkowska i Natalia Tylka z klasy 2c oraz opiekunowie: mgr Monika Bartos i mgr Adam Joñczyk. Po przej¶ciu kontroli okaza³o siê, ¿e nasz samolot do Warszawy nie odleci z powodu mg³y i na pewno nie zd±¿ymy na samolot z Warszawy do Bukaresztu. W pierwszej chwili panika!


Tre¶æ rozszerzona

Podró¿ delegacji z XI Liceum do Krajowy w Rumunii rozpoczê³a siê, jak ka¿da inna w projekcie Erasmus+. Lotnisko w Krakowie wczesnym rankiem, do odlotu gotowe by³y trzy uczennice XI LO: Magdalena Komenda z 3e1, Aleksandra Gorzkowska i Natalia Tylka z klasy 2c oraz opiekunowie: mgr Monika Bartos i mgr Adam Joñczyk. Po przej¶ciu kontroli okaza³o siê, ¿e nasz samolot do Warszawy nie odleci z powodu mg³y i na pewno nie zd±¿ymy na samolot z Warszawy do Bukaresztu. W pierwszej chwili panika! Przecie¿ musimy dolecieæ na spotkanie! Na szczê¶cie mi³a pani w kasie LOT-u wymy¶li³a rozwi±zanie i polecieli¶my przez ….Wiedeñ. Zamiast, jak planowano - o 14, wyl±dowali¶my w Bukareszcie o 23, a potem jeszcze 4 godziny jazdy busem i mogli¶my siê po³o¿yæ spaæ ju¿ o 3 nad ranem. Mocno niewyspani, lecz w wy¶mienitych humorach, udali¶my siê rano do Kolegium Techniki i Sztuki Constantina Brancusi, naszej szko³y partnerskiej. Constantin Brancusi, najwspanialszy uczeñ tej szko³y, by³ ¶wiatowej s³awy artyst± rze¼biarzem, wiêc Kolegium szczyci siê wieloma jego pracami z lat szkolnych, wystawianymi w pieczo³owicie przygotowanym szkolnym muzeum. Zostali¶my gor±co powitani przez Dyrektora, nauczycieli i uczniów, aby potem - co sta³o siê ju¿ zwyczajem naszego projektu, poznaæ siê bli¿ej podczas warsztatów integruj±cych. W czasie lunchu mieli¶my okazjê spróbowaæ kilku pysznych rumuñskich potraw. W trakcie naszego pobytu wielokrotnie bêdziemy jeszcze degustowaæ potrawy z rumuñskiej kuchni. Na koniec dnia czeka³ nas spacer po mie¶cie, niestety w deszczu. Zobaczyli¶my Ratusz i pa³ac Constantina Mihaila, który w 1939 roku go¶ci³ Ignacego Mo¶cickiego i polski rz±d na uchod¼ctwie, a gdzie obecnie znajduje siê Muzeum Sztuki. Równie¿ piêkne skwery, Ogród Botaniczny i Katedrê Metropolitaln± ¦wiêtego Demetriusa. Dowiedzieli¶my siê o tragicznym trzêsieniu ziemi z 1977 roku, o mocy ponad 7 stopni w skali Richtera, które zniszczy³o bardzo du¿± cze¶æ miasta. Wieczorem czeka³a na nas kolacja w hotelu - olbrzymie porcje pysznego jedzenia i zas³u¿ony odpoczynek. We wtorek i w ¶rodê m³odzie¿ z zaanga¿owaniem pracowa³a podczas warsztatów, które dotyczy³y sytuacji spo³eczno-ekonomicznej w naszych krajach oraz kszta³towania umiejêtno¶ci miêkkich. Ale przecie¿ ¿aden dzieñ wizyty nie mo¿e min±æ bez przyjemno¶ci. We wtorek rano uda³o nam siê po³±czyæ z polsk± i w³osk± ekip± projektow± podczas wideokonferencji. Bardzo przyjemnie by³o przez chwilê wirtualnie go¶ciæ tych z naszego grona, którzy zostali w domu. A wieczorem wielka atrakcja – rumuñski wieczór w szkole! Piêkne narodowe stroje, muzyka i potrawy. Gospodarze nie szczêdzili si³, aby przedstawiæ nam swój kraj i kulturê. Uczniowie przynie¶li mnóstwo domowych d¿emów, serów, wêdlin i marynat. Mogli¶my do woli czêstowaæ siê tymi pyszno¶ciami. Nie zabrak³o tañców, a m³odzie¿, nie mog±c siê rozstaæ, kontynuowa³a spotkanie w hotelu. W czwartek, na szczê¶cie, pogoda siê poprawi³a, bo czeka³a nas wycieczka do monastyru Horezu. Rano wyruszyli¶my autokarem na pó³noc, w stronê ³uku Karpat. W Horezu mieli¶my okazjê odwiedziæ warsztat garncarski, gdzie zobaczyli¶my, w jaki sposób wykonuje siê tradycyjn± miejscow± ceramikê z charakterystycznym motywem kogucika. Za miasteczkiem, na wzgórzu znajduje siê piêkny bia³y kompleks siedemnastowiecznego monastyru, arcydzie³o stylu brynkowiañskiego. Na ¶cianach cerkwi s± przepiêkne malowid³a dekoracyjne, wszêdzie bogactwo szczegó³ów, cudowny zielony ogród i wszechogarniaj±cy spokój. Wycieczka naprawdê siê uda³a, a autokar wci±¿ hucza³ od rozmów w jêzyku angielskim. W pi±tek musieli¶my siê po¿egnaæ z go¶cinn± Krajow±. Rano odby³o siê oficjalne po¿egnanie w Ratuszu i wrêczenie certyfikatów uczestnictwa. Potem jeszcze zwiedzanie muzeum sztuki i spacer do Parku Romanescu. Ostatnie zakupy i oczywi¶cie wspólna kolacja. Do zobaczenia w marcu w Hiszpanii!